 |
| Autor |
Wiadomość |
| parasiakoó |
 Wysłany: Wto 16:00, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
chto to je babu jagu??
BabuJagu to je Tomasz O. znany rowniez jako Oki. /Bulbazałr |
|
|
| Bulbazałr |
| Wysłany: Pią 22:53, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Mozesz sprobowac zamykac sie w toalecie przy zgaszonym swietle i starac sie zaserwowac asortyment moczu do ubikacji po ciemku. Wtenczas nie budziesz mogl znalesc spuczkoj a trymac mozesz naprzyklat sie za swojego sledzia. Tylko czasem tego sledzia nie patrosz bo nie wolno sie seksowac w tak mlodym wieku hihihi. |
|
|
| babuJagu |
| Wysłany: Pią 22:48, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
| fitam ja znof ! jam tu nofy jest, jeszcze nie zorjentofany a fiendz mam nadzieje ze f dobre okienko ja trafil i ze ma fiadomosc dotrze tu gdzie pofinna. oturz nie moge ja sikac na polu gdyrz moj "orzel" inaczej ptak zmarznie a nie chce miec raka ptaka :/ ptak mi fystacza a gdy dojdzie jeszcze rak braknie mi pieniecy na fyzyfienie zfierzat f tym zoo <hihi> probowal ja sikac przez balokoj lecz ma zaszczal ja sasiadom kfiatki i stat powstal wonglik czy ki huj. zresztom musze sie czegos czymac sikajonc a na polu nie zlapie sie liscia bo by to smiesznie fygladalo a potem ja placilby mandatoj za niszczenie zieleni:/ czy masz jeszcze jakas inna propozycje prosze lia mnie dac? |
|
|
| Bulbazałr |
| Wysłany: Pią 22:36, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dzidołry BabuJagu. Mysle iz rozwiazaniem bedzie szczanie na polu, pod drzewem np. sekwoją. Siusiaj delikatnie i mysl o pozytywnych rzeczach np. o tym jaki to ci duzy członek urusł i jakimi to pienknymi i okronglymi jajkami cie bozia obdarowala. Mysle ze powinienies rowniez wieczorem przed snem zawsze glaskac swojego druta, aby nabral on pewnosci i trafial w sedes na przyszlosc. jest tez druga opcja... Wyjobać spuczkoj i zrobic zwykly kibel tanim kosztem bez nakalizacji ino normalnie.. szambo wykopajuć.
Pazdrawiam, dawidzenia chamie, |
|
|
| babuJagu |
| Wysłany: Pią 22:31, 27 Paź 2006 Temat postu: spuczkoj |
|
witam ja zgromadzonych tu panuf oraz panie, dziefczeta jakrze i chlopcof mam ino duzy problemoj zaczne mowic od razu jak to mofia prosto s mostu hihi oturz gdy sikam zawsze musze trzymac rece na spuczce, gdy je choc na chfilke oderfe moj mocz przestaje leciec, probuje sie pofstrzymac i nie czymac spuczki lecz me rece same sie do niej rfa raz ja probowal mimo fszystko nie czymac spuczki ale zaczal sie caly trzasc i obsikal ja niechcacy deskoj a potem pol godziny ja szorofal w celu usuniecia moczu s podlogi... szto ja mam robic? byl ja u psychologa lecz ten kazal mi zakupic pampersoj, nie zrozumial ja tego zartu. chcialbym abyscie mi pomogli bo to naprawde jest rospusta i huliganstwo sikac na podlogoj...  <- fajne to |
|
|
|
|
